#nie dla parkingów kubaturowych

W DESTRUKCYJNYCH DLA ŚRÓDMIEŚCIA LOKALIZACJACH
O CO CHODZI?

W trakcie kampanii wyborczej władze miasta Gdańska ogłosiły, iż po wielu latach prób udało się znaleźć inwestora, który wybuduje parkingi kubaturowe w Śródmieściu: jeden parking naziemny przy ul. Długie Ogrody oraz trzy podziemne pod Targiem Węglowym, przy Podwalu Przedmiejskim oraz Podwalu Staromiejskim.

Inwestorem została spółka Immo Park Gdańsk, należąca do portugalskiej firmy budowlanej Mota Engil. Ku zaskoczeniu, podpisanie umowy nastąpiło błyskawicznie – zaledwie dwa tygodnie później (11 października). W międzyczasie ani mieszkańcy ani organizacje pozarządowe nie miały szans zapoznać się z treścią umowy, jak i uzyskać odpowiedzi na pytania dot. całego przedsięwzięcia.

CO BUDZI NASZE WĄTPLIWOŚCI?

Przede wszystkim - sensowność budowy parkingów w wybranych lokalizacjach.

Od lat mówiło się o potrzebie realizacji parkingów kubaturowy na obrzeżach Śródmieścia. Ten warunek spełnia jedynie parking na Długich Ogrodach. Podwale Przedmiejski, Targ Węglowy czy Podwale Staromiejskie trudno nazwać obrzeżami, lecz samym centrum Śródmieścia.

Można wręcz odnieść wrażenie, że włodarze pojęcie „Śródmieścia” zawężają wyłącznie do obszaru Głównego Miasta, a więc obszaru zdominowanego przede wszystkim przez turystów. Czy zatem parkingi mają służyć faktycznie mieszkańcom czy przede wszystkim turystom?

Niezgodność ze strategią miasta i deklarowaną polityką przestrzenną

Od lat mówi się o ograniczeniu wjazdu samochodów do Śródmieścia. Taki kierunek działań wskazują dokumenty Strategii 2030+ oraz Plan Zrównoważonej Mobilności Miejskiej.

Budowa parkingów przeczy tym postulatom, ponieważ zachęca do dojazdu własnym autem, pogarszając warunki ruchowe na ulicach oraz czystość powietrza.

Już teraz w godzinach szczytu kierowcy stoją w korku na Podwalu Staromiejskim i Targu Drzewnym. Możliwość wjazdu w to miejsce dodatkowych aut jedynie pogorszy obecną sytuację.

Utrudnienia dla mieszkańców Śródmieścia

Zakorkowane Podwale Staromiejskie to nie jedyny problem dla mieszkańców.

8

To oznacza, że mieszkańcy stracą bliższe im miejsce do parkowania. Nie oszukujmy się, dla kogoś kto mieszka w Śródmieściu i np. z racji wieku korzysta z samochodu żeby zrobić zakupy nowe miejsce parkingowe kilkaset metrów dalej pod ziemią nie jest żadną alternatywą. To kolejny raz każe zastanowić się nad odbiorcami tej inwestycji. Czy nie jest tak, że likwidujemy 601 miejsc parkingowych, z których korzystają mieszkańcy, aby zbudować 1202, z których korzystać będą tylko turyści?

Brak konsultacji społecznych, przestarzałe plany

Obowiązujący od ponad 15 lat miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego dla Śródmieścia – rejon Głównego Miasta (uchwała nr XI/266/2003 Rady Miasta Gdańska z dnia 10 lipca 2003 roku) nie odpowiada współczesnej wiedzy i praktyce w kształtowaniu nowoczesnego miasta.

W bardziej rozwiniętych miastach, z których wzorców staramy się czerpać wzorce, podobne inwestycje powstawały dekady temu i są obecnie wielokrotnie na etapie wyburzeń.

Proces konsultacji społecznych w 2003 roku w Polsce niemal nie istniał i znacząco odbiegał od dzisiejszych standardów. Naszym zdaniem tak kosztownej, ważnej i kontrowersyjnej inwestycji nie można budować w oparciu o tak nieaktualne i tak odbiegające od dzisiejszych oczekiwań społecznych opracowania.

To samo dotyczy pozostałych planów pozwalających na realizację inwestycji.

Wycinka zieleni

Z Podwala Staromiejskiego zniknie do 80% wysokich drzew. Po budowie parkingów nie wrócą one na swoje miejsce – wymagałoby to bardzo kosztownego obniżenia całej inwestycji lub rezygnacji z miejsc parkingowych na rzecz wkopanych olbrzymich donic. Krótko mówiąc szpalery drzew widoczne na poniższych zdjęciach zostaną wycięte, w zamian za kilka lat otrzymamy kilka pasków trawy z rolki.

1

Wpływ wód gruntowych na stan zabytków

Parkingi przy Podwalu Przedmiejskim, Targu Węglowym i Podwalu Staromiejskim, szczególnie podczas badań archeologicznych i budowy, wpłyną na poziom wód gruntowych, a tym samym wpłyną na stan zabytków w sąsiedztwie. Parkingi te zlokalizowane są na tak zwanych plantach otaczających Śródmieście (dawna fosa), które stanowią element naturalnej retencji w bardzo wrażliwym dla miasta miejscu, w którym mamy do czynienia z bardzo wysokim poziomem wód gruntowych i jednocześnie, w którym wiele zabytkowych obiektów stoi na drewnianych palach. Z resztą wiele wskazuje na to, że zamknięty obecnie kościół św. Mikołaja wymaga ratowania właśnie ze względu na zmiany w poziomie wód wywołane okolicznymi inwestycjami.

Jeżeli wpływ okazałby się destrukcyjny zawsze znajdą się środki na ratowanie najcenniejszych zabytków, ale czy na pewno chcemy sami sobie robić krzywdę i de facto dopłacać w tej formie do inwestycji? Pamiętajmy też, że o ile najcenniejsze zabytki mogą liczyć na zbiórki, dotacje, dopłaty od miasta i państwa, o tyle wspólnoty mieszkaniowe z tym samym problemem pozostawione zostają same sobie.

Teoretycznie miasto zleciło takie ekspertyzy dla Targu Węglowego w 2011 roku, ale prawdę mówiąc średnio w nie wierzymy. Dlaczego?

Po pierwsze, prezentowano już wiele analiz, po których dany obiekt się rozpadał i sprawa kończyła komentarzem w stylu „ojej, jaka szkoda”. Wystarczy wspomnieć zachowaną część spichlerza Woli Łeb, która miała przetrwać prace na Wyspie Spichrzów czy zabytkową przychodnię w Oliwie, która była powodem do sprzedaży działki ze znaczną obniżką ze względu na konieczność zainwestowania w remont zabytku, który w praktyce polegał na jego rozbiórce. W razie potrzeby przygotujemy zestawienie podobnych „analiz”.

Po drugie, według analiz nawet dwukondygnacyjny parking „nie naruszy naturalnych poziomów wód podziemnych”. Oczywistym jest, że taka inwestycja na poziom wód wpłynie – pytanie tylko jak bardzo. Jeżeli natomiast w analizach nie zauważono wpływu żadnego to budzi to nasze wątpliwości.

5

Zabytki znajdujące się pod ziemią

Władze Gdańska zdecydowały o budowie parkingu (przy Podwalu Staromiejskim) w jednym z najbardziej wrażliwych historycznie miejsc miasta, z historią osadnictwa sięgającą prawdopodobnie 1200 lat w zachodniej części planowanej inwestycji. Pas gruntu wolny dziś od zabudowy, na którym planowane jest posadowienie parkingu, to dawne koryto Siedlicy (Potoku Siedleckiego), a na jej stożku napływowym – tzw. Górce Dominikańskiej – istniała prawdopodobnie pierwsza wczesnośredniowieczna otwarta osada, związana z grodziskiem granicznym (lub dwoma grodziskami?) plemienia z ośrodkiem w Pruszczu Gdańskim lub w jego okolicy. Ta właśnie osada dała prawdopodobnie początek Gdańskowi.

Dolny bieg dawnej Siedlicy przekształcono w średniowieczu w fosę północnego frontu fortyfikacyjnego Prawego Miasta, a po jej likwidacji w XVII wieku w znacznie zwężony rów wpuszczono jedną z odnóg Nowej Raduni (Kanału Raduni), płynącą tam do 1945 roku. Stała obecność tam cieku wodnego sprawiła, że pamięć gruntu zachowała zapewne wysoki poziom wód gruntowych, co wpłynie na koszty inwestycji, a także będzie wymagała bardzo czasochłonnych badań archeologicznych – cieki wodne przy dużych ośrodkach miejskich, bez silnego nurtu i o bagnistym dnie, są zazwyczaj ogromną skarbnicą artefaktów.

Problem jest jednak znacznie poważniejszy. Otóż w połowie planowanego parkingu znajdował się dojazd do Bramy Zamkowej (Haustor). Sama brama znajdowała się wprawdzie poza zasięgiem inwestycji, jednak przed bramą w II poł. XV w. wybudowano potężny, gotycki barbakan z dwiema basztami. Przecina on cały planowany pas parkingu w poprzek. Barbakan zburzono wprawdzie w XVIII w., jednak niemal na pewno zachowała się znaczna część fundamentów, prawdopodobnie wraz z partiami przyziemia. Dowodzi tego plan Buhsego z lat 1866-1869, najdokładniejsze zdjęcie topograficzne przedwojennego Gdańska, który pokazuje w miejscu barbakanu XIX-w. zabudowę przedmiejską idealnie powtarzającą kształt barbakanu z szyją i basztami, co świadczy o tym, że nowe budynki powstały na gotyckich fundamentach. Po zburzeniu zabudowy XIX w. po 1945 r. nie doszło do ingerencji w fundamenty, co jasno pokazują wszystkie okoliczne inwestycje. Oznacza to, że parędziesiąt centymetrów pod trawnikiem kryją się ruiny potężnych gotyckich umocnień – dzieła forteczne z końca XV w. miewały w Gdańsku nawet 5 m grubości murów, a Brama Zamkowa była jedyną bramą w północnym froncie Prawego Miasta, pełniącego podówczas rolę cytadeli twierdzy gdańskiej.

Obecna praktyka konserwatorska wyklucza bowiem burzenie tak dużych gotyckich obiektów. Poniżej zdjęcie wspomnianego planu Buhsego.

Estetyka parkingu naziemnego

We wszelkich deklaracjach przewijała się informacja, że ewentualne parkingi kubaturowe zachowają należyty poziom estetyczny, adekwatny do rangi miejsca. Że powinny mieć lokale usługowe w parterach, nawiązywać gabarytami do okolicznej zabudowy, itp. Było to podkreślane przede wszystkim, dlatego, że do dnia dzisiejszego parking kubaturowy i jego otoczenie wygląda w naszym mieście tak:

Fot. Gazeta Wyborcza

Co budzi dość powszechną krytykę mieszkańców. Tymczasem deklaracje o lepszym poziomie architektonicznym nie znajdują żadnego odzwierciedlania w miejscowym prawie i pierwsze projekty zakładają, że parking przy Długich Ogrodach wyglądać ma tak:

Czyli w sumie otrzymujemy to co przy Jana z Kolna, połowę niższe od okolicznej zabudowy i miejscami obłożone kawałkami imitacji cegły. Dla porównania oddany do użytku pół roku temu w Gliwicach parking wygląda tak:

Fot. Gazeta Wyborcza

Niestety to co da się w Gliwicach u nas jest niemożliwe. Aspekt ten poruszał też portal trojmiasto.pl.

Estetyka parkingów podziemnych

Kwestia estetyki dotyczy też parkingów podziemnych i nie chodzi tylko o wspomnianą wcześniej zieleń znajdującą się nad parkingiem. Na przykład wjazd do podobnego parkingu podziemnego w Krakowie wygląda tak:

I zapewne czegoś podobnego należy się spodziewać w takich miejscach jak Targ Rybny czy na ul. Kotwiczników.

4

Brak wymaganych analiz

Choć wydaje się to dość osobliwe, miasto nie przeprowadziło analiz ruchu i podpisało umowę nie wiedząc jak wpłynie na okolice. Z tego o wiemy analizy takie robione są obecnie (przypomnijmy: umowa została podpisana w październiku 2018) na zlecenie Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni.

W żaden sposób nie przeanalizowano też wpływu inwestycji na okoliczne budynki – tak argumentują potrzebę montażu odpowiednich czujnikuów pracownicy montujący obecnie stosowane mierniki w budynkach przy ul. U Furty.

Nie analizowano też poziomu zwiększenia hałasu.

2
CO PROPONUJEMY?

Realizację przedmiotowych parkingów w formie pozbawionej wymienionych defektów.

  1. Przeprowadzenia zgodnych z obecnymi standardami konsultacji społecznych.
  2. Analizy potrzeb parkingowych ze szczególnym uwzględnieniem wykorzystania istniejących już parkingów kubaturowych (Jana z Kolna, City Forum, Forum Gdańsk)
  3. Wskazania lokalizacji parkingów na obrzeżach Śródmieścia, a nie w jego centrum.
  4. Realizacji parkingów podziemnych bez szkody dla zieleni, terenów rekreacyjnych i w formie nie zagrażającej okolicznym zabytkom. W oparciu o monitoring poziomu wód gruntowych oraz niezależne ekspertyzy zlecone przez Pomorskiego wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.
  5. Realizacji parkingu naziemnego w formie i wysokości dopasowanej do śródmiejskiej tkanki, z funkcją usługową w parterach oraz w standardzie adekwatnym do rangi miejsca. Zabezpieczenia tych zapisów z lokalnym prawie (MPZP).
CO ZROBILIŚMY I CO JESZCZE MOŻEMY ZROBIĆ?

Poza działaniami miękkimi:

  1. Złożyliśmy wniosek do Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków o dołączenie do postępowania na prawach strony.
  2. Podobny wniosek złożyło też Pomorskie Towarzystwo Hydrologiczno-Przyrodnicze.
  3. Rada Dzielnicy Śródmieście w grudniu 2018 roku podjęła uchwałę negatywnie opiniującą budowę parkingów przy Podwalu Staromiejskim i Targu Węglowym.
  4. Napisaliśmy projekty uchwał obywatelskich w sprawie przystąpienia do sporządzenia zmiany miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego dla działek, na których planowane są przedmiotowe parkingi.
    [AKTUALIZACJA 11.06.2019]
    Ponieważ między naszym ogłoszeniem działań w tym temacie a dniem dzisiejszym (11.06.2019 roku) zmieniły się przepisy (Uchwała nr VI/99/19 Rada Miasta Gdańska), musieliśmy odczekać na ogłoszenie zmian w Dzienniku Urzędowym Województwa Pomorskiego, stworzyć nowe dokumenty, powołać Komitet Obywatelski. W dniu 11.06.2019 roku przewodnicząca Rady Miasta Gdańska Agnieszka Owczarczak otrzymała projekty uchwał. W momencie tym rozpoczęliśmy zbiórkę niezbędnych podpisów, skupiając swoje działania na dwóch parkingach – przy Podwalu Staromiejskim (Uchwała nr 1 – Podwale Staromiejskie) oraz przy Długich Ogrodach (Uchwała nr 2 – Długie Ogrody).
  5. Wysłaliśmy prośbę do Radnych Miasta Gdańska wszystkich ugrupowań o poparcie naszych uchwał. Jeżeli znalazłaby się grupa Radnych chętnych do ich złożenia nie byłoby konieczności zebrania wymaganej ilości podpisów.
  6. Wysłaliśmy formalną prośbę do Pani Prezydent Aleksandry Dulkiewicz o wycofanie się z tej szkodliwej inwestycji.
  7. Wystąpiliśmy też o udostępnienie umowy w trybie dostępu do informacji publicznej w celu znalezienia ewentualnych podstaw do jej zerwania.

Nie wykluczamy też innych działań prawnych z uwagi na realizację inwestycji niezgodnej ze strategią miasta.

Wszystkie te działania realizowane są wspólnie ze stowarzyszeniem Lepszy Gdańsk, Inicjatywa Miasto, Pomorskim Towarzystwem Przyrodniczo-Hydrologicznym oraz Radą Dzielnicy Śródmieście.

Podpisy zbieramy od 12 czerwca 2019 roku:

  1. Forum Rozwoju Aglomeracji Gdańskiej
    ul. Ogarna 118
    godz. 18:00 – 20:00
  2. International Amber Association
    Warzywnicza 1
    godz. 08:00 – 16:30
  3. Inicjatywa Miasto
    Jaśkowa Dolina 4/8
    godz. 10:00 – 18:00

Kontakt